Pułtuska TRÓJKA- dla jednych to tylko dość duży budynek na ul. Tysiąclecia; ot- typowa „TYSIĄCLATKA”; dla innych- być może tysięcy Jej Absolwentów- miejsce szczególne.
Czasy Trójki- czasy dzieciństwa, pierwsze sukcesy i porażki, być może niełatwe decyzje, być może pierwsza miłość…
Czasy Trójki- dla setek nauczycieli – wychowawców czas trudnej pracy, przerywany dźwięcznym głosem mosiężnego (kiedyś) dzwonka.
Dziś dajemy państwu możliwość – zupełnie bez biletu- udania się w podróż do przeszłości. Usiądźcie wygodnie w fotelu i przejrzyjcie wyjątkowe księgi- kroniki naszej TRÓJKI.
Jesteśmy przekonani, że trudno się będzie oderwać od ich pożółkłych kartek.
Czy odnajdziecie tam siebie?
Czy jesteście dokładnie w tym miejscu, w którym wtedy chcieliście być?
Gdzie są dziewczęta i chłopcy z tamtych lat?
„Jak daleko odszedłeś
Od prostego kubka z jednym uchem
Od starego stołu ze zwykłą ceratą
Od wzruszenia nie na niby
Od sensu
Od podziwu nad światem
(…)
Ty stary koniu”
ks.Twardowski
Czy czasy Trójki są jeszcze w Twojej pamięci?
Pierwsza część kroniki PSP nr 3 w Pułtusku (1945-1986)
https://online.publuu.com/502939/1137008